od dwóch dni bezskutecznie próbuję dostać się do dziekanatu, w międzyczasie spędzając czas na owocnym nicnierobieniu i pracoszukaniu. w dniu dzisiejszym w ramach odmiany uskuteczniałam kawiarnioprzesiadywanie.
.
uparcie oglądam True Blood, chyba tylko po to żeby zrozumieć fenomen Erica.
fenomen Erica po prostu jest i nie da się go zrozumieć... jakiś atawizm jak nic :P
OdpowiedzUsuńPamiętam że woda ... i że smoothie ;)
OdpowiedzUsuń