wtorek, 19 listopada 2013
London Girl.
W ramach motywacji czas nadrobić zaległości blogowe. Cofamy się w czasie do końcówki lipca, kiedy to wałęsałyśmy się po centrum Londynu z Dominiką.
model & styling: Dominika (Moss Model Management)
piątek, 1 listopada 2013
dear diary #2
"Zamknij oczy i podnieś ręce do góry, tak jakbyś śniła", powiedziała mi Alexandra, na co ja pragmatycznie stwierdziłam, że przecież w takiej pozycji śniłoby mi się bardzo niewygodnie.
Moi koledzy i koleżanki ze studiów robią foteczki fajniejsze razy milion niż to, co kiedykolwiek udało mi się wydusić. Od trzech miesięcy nie dostaję wypłaty na czas i średnio raz dziennie coś doprowadza mnie do płaczu. Ale potem przypominam sobie, że w listopadzie zeszłego roku zapisałam w pamiętniku, że za rok chcę spać w swoim londyńskim mieszkaniu. I śpię. I zaciskam zęby. Bo to robią dorośli ludzie, prawda? Zaciskają zęby i zarabiają pieniążki, szukają lepszej pracy i z nerwów gubią włosy. A w tle przewija się Londyn. Bywa ostatnio strasznie źle, ale przynajmniej scenografia jest ładna.
photo: Alexandra Vacariou
Subskrybuj:
Posty (Atom)